Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
A tą pierwszą osobą jest ten pan - domyśliła się Zenobia wskazując na mnie, po czym zaprezentowała moją osobę. - Oto jest pan Tomasz, który przybył do Jasienia, aby wzmocnić swoje siły. Przepraszam, jaki jest pana zawód? - zapytała.
- Pracuję w muzeum.
- O tak - skinęła głową Zenobia. - Od razu się tego powinnam była domyślić. Czy moglibyśmy wiedzieć również, jaką epokę historyczną pan reprezentuje? Teraz dopiero rozumiem, jak bardzo niewłaściwie postąpiłam przewracając pana trzykrotnie na trawę. Przecież nie wolno tak robić z muzealnymi eksponatami. Powinien pan siebie, a także swój samochód zaopatrzyć w tabliczkę: "Ostrożnie, szkło!", jak na przesyłkach.
Hilda stanęła w mojej obronie.
- Pan
A tą pierwszą osobą jest ten pan - domyśliła się Zenobia wskazując na mnie, po czym zaprezentowała moją osobę. - Oto jest pan Tomasz, który przybył do Jasienia, aby wzmocnić swoje siły. Przepraszam, jaki jest pana zawód? - zapytała.<br>- Pracuję w muzeum.<br>- O tak - skinęła głową Zenobia. - Od razu się tego powinnam była domyślić. Czy moglibyśmy wiedzieć również, jaką epokę historyczną pan reprezentuje? Teraz dopiero rozumiem, jak bardzo niewłaściwie postąpiłam przewracając pana trzykrotnie na trawę. Przecież nie wolno tak robić z muzealnymi eksponatami. Powinien pan siebie, a także swój samochód zaopatrzyć w tabliczkę: "Ostrożnie, szkło!", jak na przesyłkach.<br>Hilda stanęła w mojej obronie.<br>- Pan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego