Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
się, że niestety nie udało się pani odnaleźć pamiętnika. To przykre, bo całą duszą i sercem jestem po pani stronie. Czy nie mógłbym okazać się pomocny?
- O - zdumiała się Hilda - dziś mamy chyba wyjątkowo miły dzień. Już druga osoba ofiarowuje mi swoją pomoc.
- A tą pierwszą osobą jest ten pan - domyśliła się Zenobia wskazując na mnie, po czym zaprezentowała moją osobę. - Oto jest pan Tomasz, który przybył do Jasienia, aby wzmocnić swoje siły. Przepraszam, jaki jest pana zawód? - zapytała.
- Pracuję w muzeum.
- O tak - skinęła głową Zenobia. - Od razu się tego powinnam była domyślić. Czy moglibyśmy wiedzieć również, jaką epokę historyczną
się, że niestety nie udało się pani odnaleźć pamiętnika. To przykre, bo całą duszą i sercem jestem po pani stronie. Czy nie mógłbym okazać się pomocny?<br>- O - zdumiała się Hilda - dziś mamy chyba wyjątkowo miły dzień. Już druga osoba ofiarowuje mi swoją pomoc.<br>- A tą pierwszą osobą jest ten pan - domyśliła się Zenobia wskazując na mnie, po czym zaprezentowała moją osobę. - Oto jest pan Tomasz, który przybył do Jasienia, aby wzmocnić swoje siły. Przepraszam, jaki jest pana zawód? - zapytała.<br>- Pracuję w muzeum.<br>- O tak - skinęła głową Zenobia. - Od razu się tego powinnam była domyślić. Czy moglibyśmy wiedzieć również, jaką epokę historyczną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego