Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
dokupiła jaj na wałówkę. Tak... tak, maj drogi. To nieźle, że rozmawiacie na takie tematy, to nieźle. Powinniście jednak pomagać sobie nawzajem, człowieka nie należy pozostawiać samego. Nie ma nic gorszego niż samotność. Nie jesteśmy wojskiem najemnym, nie pozostawiamy naszych ludzi na brzegu drogi, aby zdechli, skoro siły im nie dopisują. Jednak dopilnujcie, to nie jest taki zły chłop, chociaż wtedy kradł te łachy z Winterhilfu. On powinien zmądrzeć, musi zmądrzeć, inaczej odpadnie na dobre. Opiekuj się swoimi ludźmi, Stachu.
"Wacek", skoro zdobył własny pistolet, stał się pyszny. Zeał jeszcze kilku podobnych sobie "fetniaków", którzy nie taili ego podziwu dla dowódcy
dokupiła jaj na wałówkę. Tak... tak, maj drogi. To nieźle, że rozmawiacie na takie tematy, to nieźle. Powinniście jednak pomagać sobie nawzajem, człowieka nie należy pozostawiać samego. Nie ma nic gorszego niż samotność. Nie jesteśmy wojskiem najemnym, nie pozostawiamy naszych ludzi na brzegu drogi, aby zdechli, skoro siły im nie dopisują. Jednak dopilnujcie, to nie jest taki zły chłop, chociaż wtedy kradł te łachy z Winterhilfu. On powinien zmądrzeć, musi zmądrzeć, inaczej odpadnie na dobre. Opiekuj się swoimi ludźmi, Stachu.<br> "Wacek", skoro zdobył własny pistolet, stał się pyszny. Zeał jeszcze kilku podobnych sobie "fetniaków", którzy nie taili ego podziwu dla dowódcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego