Typ tekstu: Książka
Tytuł: Przekształcenia własnościowe przedsiębiorstw w Polsce
Rok: 2002
uprawnienia komercjalizacyjne i prywatyzacyjne poszczególnym ministrom nawiązywała w oczywisty sposób do "Polski resortowej" znanej z okresu realnego socjalizmu, a swoją dalszą rację bytu zawdzięczała sloganowi "polityki przemysłowej", którą oczywiście mogli prowadzić jedynie odpowiedni ministrowie - "fachowcy", a nie Minister Przekształceń Własnościowych. O paternalistyczną politykę przemysłową, od uprawiania której odżegnywali się liberałowie, dopominali się z równą mocą prawicowi politycy z kręgów ZChN i PC, jak i zwolennicy Unii Pracy oraz PSL.
Trzeba przyznać, że argumenty przemawiające za istnieniem ministerstw branżowych - dotyczące możliwości realizowania określonej polityki przemysłowej - nie były pozbawione racji. Niezrozumiała bowiem, z punktu widzenia interesów państwa, była sytuacja, gdy dwa podobnej wielkości przedsiębiorstwa
uprawnienia komercjalizacyjne i prywatyzacyjne poszczególnym ministrom nawiązywała w oczywisty sposób do "Polski resortowej" znanej z okresu realnego socjalizmu, a swoją dalszą rację bytu zawdzięczała sloganowi "polityki przemysłowej", którą oczywiście mogli prowadzić jedynie odpowiedni ministrowie - "fachowcy", a nie Minister Przekształceń Własnościowych. O paternalistyczną politykę przemysłową, od uprawiania której odżegnywali się liberałowie, dopominali się z równą mocą prawicowi politycy z kręgów ZChN i PC, jak i zwolennicy Unii Pracy oraz PSL.<br>Trzeba przyznać, że argumenty przemawiające za istnieniem ministerstw branżowych - dotyczące możliwości realizowania określonej polityki przemysłowej - nie były pozbawione racji. Niezrozumiała bowiem, z punktu widzenia interesów państwa, była sytuacja, gdy dwa podobnej wielkości przedsiębiorstwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego