Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
nocy z rozwiniętych materiałów układał się sklepowy smok i niespiesznie wylewał się krętym cielskiem na róg Piotrkowskiej i Cegielnianej, aby pożerać zabłąkane kwiaciarki - Carmencity, te z najsmutniejszej piosenki, śpiewanej mi do snu.
Ale tatuś nigdy nie widział smoka. Pracował w sklepowym kantorze tylko do obiadu. Na obiad wracał do domu dorożką, a później grał w karty. Wtedy w gabinecie zasiadali wierni wasale królów, królowych i waletów, zagubieni bez reszty w swojej czarodziejskiej bajce. Niebiesko tam było od tytoniowego dymu i gęsto od tajemniczych zaklęć, a nad wszystkim chrypiał męski baryton pani Ani Feingold, którą lubiłam za jej śmiech, przypominający końskie rżenie
nocy z rozwiniętych materiałów układał się sklepowy smok i niespiesznie wylewał się krętym cielskiem na róg Piotrkowskiej i Cegielnianej, aby pożerać zabłąkane kwiaciarki - Carmencity, te z najsmutniejszej piosenki, śpiewanej mi do snu. <br>Ale tatuś nigdy nie widział smoka. Pracował w sklepowym kantorze tylko do obiadu. Na obiad wracał do domu dorożką, a później grał w karty. Wtedy w gabinecie zasiadali wierni wasale królów, królowych i waletów, zagubieni bez reszty w swojej czarodziejskiej bajce. Niebiesko tam było od tytoniowego dymu i gęsto od tajemniczych zaklęć, a nad wszystkim chrypiał męski baryton pani Ani Feingold, którą lubiłam za jej śmiech, przypominający końskie rżenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego