pomocą słów człowiek panuje nad przedmiotami, które postrzega, które sobie wyobraża lub przedstawia myślowo. Jeśli człowiekowi brakuje słów, znaczy to, że mu się jakaś cząstka rzeczywistości wymyka spod kontroli. Pół biedy, gdy słów brakuje pojedynczemu osobnikowi, gorzej - gdy ich nie starcza jakiejś zbiorowości ludzkiej.<br>Eufońszczyzna należy do języków barwnych i dosadnych (już kiedyś o tym mówiłem), lecz są w niej przecież - podobnie jak w polszczyznie - liczne luki. Eufońszczyzna cierpi niedostatek pewnych słów (jeden Pan Bóg raczy wiedzieć - jak wielu?). Znaczy to, niestety, że Eufończycy nie mają pojęcia o niektórych aspektach rzeczywistości.<br>Ot, co robimy, na przykład, kręcąc gałką potencjometru w lewo