Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 27.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 27.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
potrafił wskazać kandydata, świadczy o uwiądzie przywództwa w Unii Wolności - dodał.
Padła koncepcja poparcia przez Unię Andrzeja Olechowskiego. Zarząd partii skierował do niego list, w którym członkowie UW napisali, że jeśli chce się starać o unijną nominację, powinien się pojawić na posiedzeniu Rady. - Nie przyszedł - krótko komentowali unici. Liderzy Unii dostali natomiast list Olechowskiego, w którym były minister napisał, że nie nalega na poparcie Unii, startuje bowiem jako "kandydat obywatelski". - To ostatecznie zdecydowało o tym, że dyskusja na jego temat stała się bezprzedmiotowa - można było usłyszeć komentarze.
W takiej sytuacji do kontrofensywy wystąpili zwolennicy wystawienia przez UW kandydata. Pojawiło się kilka
Padła koncepcja poparcia przez Unię Andrzeja Olechowskiego. Zarząd partii skierował do niego list, w którym członkowie UW napisali, że jeśli chce się starać o unijną nominację, powinien się pojawić na posiedzeniu Rady. - Nie przyszedł - krótko komentowali unici. Liderzy Unii dostali natomiast list Olechowskiego, w którym były minister napisał, że nie nalega na poparcie Unii, startuje bowiem jako "kandydat obywatelski". - To ostatecznie zdecydowało o tym, że dyskusja na jego temat stała się bezprzedmiotowa - można było usłyszeć komentarze.
W takiej sytuacji do kontrofensywy wystąpili zwolennicy wystawienia przez UW kandydata. Pojawiło się kilka
potrafił wskazać kandydata, świadczy o uwiądzie przywództwa w <name type="org">Unii</name> Wolności - dodał.<br><br>Padła koncepcja poparcia przez <name type="org">Unię</name> <name type="person">Andrzeja Olechowskiego</name>. Zarząd partii skierował do niego list, w którym członkowie <name type="org">UW</name> napisali, że jeśli chce się starać o unijną nominację, powinien się pojawić na posiedzeniu <name type="org">Rady</name>. - Nie przyszedł - krótko komentowali unici. Liderzy <name type="org">Unii</name> dostali natomiast list <name type="person">Olechowskiego</name>, w którym były minister napisał, że nie nalega na poparcie <name type="org">Unii</name>, startuje bowiem jako "kandydat obywatelski". - To ostatecznie zdecydowało o tym, że dyskusja na jego temat stała się bezprzedmiotowa - można było usłyszeć komentarze.<br><br>W takiej sytuacji do kontrofensywy wystąpili zwolennicy wystawienia przez <name type="org">UW</name> kandydata. Pojawiło się kilka
