Gdzie indziej musi się pisarz, poeta, artysta solidnie napracować, wydać sporo książek, płyt, zanim zdoła zyskać sobie stanowisko w literaturze i sztuce. Jeśli jednak raz je zdobędzie, siedzi na nim mocno i kiedy przestaje pisać - a zwykle pisze do późnej starości - dożywa swoich dni, jeśli nie w zamożności, to w dostatku. Zupełnie inaczej niż u nas. Dwudziestoparoletni młodzik wydaje udaną powieść i oto cały kraj wpada w zachwyt. Z młodzika robi się geniusza, sypią się na jego głowę nagrody, a jemu od tego w głowie się przewraca. Przy następnej książce stwierdza się, że pisarz ten wcale nie jest geniuszem, strąca się