wśród sławnych na ogół winnic pałace i zamki ukoronowały tę ziemię milej niż chleb żywiący człowieka. Nie wiem, jak dziś wyglądają te stare imponujące budowle, jakie oglądam na rycinach sprzed dwustu lat - Château Margaux, Château La Tour, Château Lafit - ale wystarczą te, które nadal widzę w ich potędze, harmonii i dostojności - Château Yquem, Château Palmer, Château d'Agassac, romański, trzynastowieczny - by zrozumieć, że mamy tu oto do czynienia z powagą architektury, która swą sztuką współuczestniczy w kulturze i, jak nie wahają się twierdzić Francuzi, w filozofii wielkiego wina. A to tylko drobny przykład krajobrazu Bordeaux, znad długiej zatoki Gironde. Dla równowagi przykładów