Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
może być na dłuższą metę "socjalny".

- Załatwiły mnie nowe przepisy - wzdycha Andreas, wezwany pewnego dnia przed oblicze urzędowe, które zakomunikowało mu, że teraz można zatrudniać "socjalnych" do robót publicznych, co, jako człowiekowi z dyplomem, zostanie mu oszczędzone. W zamian jednak musi przyjąć pracę z rządowego programu do walki z bezrobociem, dotowaną przez państwo i ograniczoną w czasie do 3 lat. No i stało się. Gdy Schmidtowie żyli z "socjalu", ich dochody w gotówce i świadczeniach wynosiły 3100 marek miesięcznie plus dochody z pracy na czarno, co razem dawało ok. 4100 marek. W tej chwili ojciec bierze do ręki 2948 marek (brutto
może być na dłuższą metę "socjalny".<br><br>- Załatwiły mnie nowe przepisy - wzdycha Andreas, wezwany pewnego dnia przed oblicze urzędowe, które zakomunikowało mu, że teraz można zatrudniać "socjalnych" do robót publicznych, co, jako człowiekowi z dyplomem, zostanie mu oszczędzone. W zamian jednak musi przyjąć pracę z rządowego programu do walki z bezrobociem, dotowaną przez państwo i ograniczoną w czasie do 3 lat. No i stało się. Gdy Schmidtowie żyli z &lt;orig&gt;"socjalu"&lt;/&gt;, ich dochody w gotówce i świadczeniach wynosiły 3100 marek miesięcznie plus dochody z pracy na czarno, co razem dawało ok. 4100 marek. W tej chwili ojciec bierze do ręki 2948 marek (brutto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego