Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
już będę, będę, ale mogę pojechać do domu.
Przez cały tydzień będę dzwoniła na policję.
O możesz pić, możesz pić, możesz wrócić do alkoholu.
Przez cały tydzień będę wydzwaniała sto dwanaście.
Dobrze słuchaj, do tej do
Ale ty wiesz, że był taki numer, gdzieś tam w jakimś miejscu? Taki był dowcipas, po drinkach wydzwaniał ciągle na sto dwanaście i blokował telefon, nikt się nie mógł dodzwonić i w końcu...
To go namierzyli...
a ponieważ, nie, ale on miał telefon niezarejestrowany, na dziko, nie mogli go
Normalnie...
w końcu go dorwali...
i co przyskrzynili go?
Później go nie, oczywiście będzie odpowiadał przed
już będę, będę, ale mogę pojechać do domu.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Przez cały tydzień będę dzwoniła na policję.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;O możesz pić, możesz pić, możesz wrócić do alkoholu.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Przez cały tydzień będę wydzwaniała sto dwanaście.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dobrze słuchaj, do tej do &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale ty wiesz, że był taki numer, gdzieś tam w jakimś miejscu? Taki był dowcipas, po drinkach wydzwaniał ciągle na sto dwanaście i blokował telefon, nikt się nie mógł dodzwonić i w końcu...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;To go namierzyli...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;a ponieważ, nie, ale on miał telefon niezarejestrowany, na dziko, nie mogli go &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Normalnie...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;w końcu go dorwali...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;i co przyskrzynili go?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Później go &lt;gap&gt; nie, oczywiście będzie odpowiadał przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego