bo cena, jaką ostatecznie płaci klient, różni się zwykle od cen w katalogu firmy. Zależy ona od ilości wynajętych billboardów i ich usytuowania. Droższe są miejsca, gdzie plakat może obejrzeć więcej osób. Elitarnym miejscem jest aleja Żwirki i Wigury. &lt;q&gt;- Tamtędy przejeżdżają z lotniska szefowie wielkich korporacji. Widzą reklamę, a więc dowiadują się, że polski oddział działa prężnie&lt;/&gt; - komentuje pracownik jednej z firm outdoorowych.<br>Maciej Banaszkiewicz, szef firmy AP System Polska, która ma najwięcej tablic przed samym lotniskiem, jest innego zdania. &lt;q&gt;- Przez port lotniczy rocznie przewija się ok. 10 mln osób&lt;/&gt; - mówi. &lt;q&gt;- Są to osoby zamożne, stąd reklama i produkty inne.&lt;/&gt;<br>To prawda