Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
których smak do dziś pozostaje dla mnie zagadką.
Przede wszystkim były to pierogi smażone i dlatego przypominały krymskie czybereki. W tatarskim pierwowzorze farsz stanowić ma tłusta, grubo zmielona baranina, mnie zaś podano pierogi z bardzo miałko mieloną polędwicą wołową z dodatkiem (i tu oklaski), siekanych grzybków i cebuli. Prawdziwym knock 'downem dla mnie okazał się sos, który - przyznaję - jadłem po raz pierwszy w życiu. Nie spałem dwie noce, aby rozgryźć jego recepturę dla Was! Była to mleczna zawiesina, w której pływały kulki owoców krzewu jałowca, zupełnie pozbawione twardej otoczki - dlatego nadawały się do pogryzienia. Prawdopodobnie do zagęszczenia sosu użyto skondensowanego mleka
których smak do dziś pozostaje dla mnie zagadką.<br>Przede wszystkim były to pierogi smażone i dlatego przypominały krymskie czybereki. W tatarskim pierwowzorze farsz stanowić ma tłusta, grubo zmielona baranina, mnie zaś podano pierogi z bardzo miałko mieloną polędwicą wołową z dodatkiem (i tu oklaski), siekanych grzybków i cebuli. Prawdziwym &lt;orig&gt;knock 'downem&lt;/&gt; dla mnie okazał się sos, który - przyznaję - jadłem po raz pierwszy w życiu. Nie spałem dwie noce, aby rozgryźć jego recepturę dla Was! Była to mleczna zawiesina, w której pływały kulki owoców krzewu jałowca, zupełnie pozbawione twardej otoczki - dlatego nadawały się do pogryzienia. Prawdopodobnie do zagęszczenia sosu użyto skondensowanego mleka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego