Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 11
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1987
zawierał kilkanaście utworów, w których ładunek uczuciowy wiązał się z formą wyjątkowo lapidarną. Oto jeden dwuwiersz:
Anglik zaopatruje, żywi i ubiera,
a Polak tylko walczy. I tylko umiera.

Później, do Londynu, zaczęły napływać z Paryża dalsze maleńkie, cieniutkie zbiorki: Akwarele, W mroku, O Królewnie

strona 55

Konwalijce, drugie wydanie Ballad, dramat wierszem pod tytułem Śmiały. W tym samym okresie otrzymałem także antologię Humor polski.
Poezja Winczakowiecza nie była nowoczesna, nie szukał nowej formy wypowiedzi, ale miał wiele do powiedzenia. Może właśnie dlatego trzymał się form raczej tradycyjnych, zrozumiałych. Wymagała tego jasność jego myśli, tak samo jak skrót, zwartość, zwięzłość.
Poznał dobrze
zawierał kilkanaście utworów, w których ładunek uczuciowy wiązał się z formą wyjątkowo lapidarną. Oto jeden dwuwiersz:<br>&lt;q&gt; Anglik zaopatruje, żywi i ubiera,<br>a Polak tylko walczy. I tylko umiera. &lt;/&gt;<br><br>Później, do Londynu, zaczęły napływać z Paryża dalsze maleńkie, cieniutkie zbiorki: Akwarele, W mroku, O Królewnie<br><br>strona 55<br><br>Konwalijce, drugie wydanie Ballad, dramat wierszem pod tytułem Śmiały. W tym samym okresie otrzymałem także antologię Humor polski.<br>Poezja Winczakowiecza nie była nowoczesna, nie szukał nowej formy wypowiedzi, ale miał wiele do powiedzenia. Może właśnie dlatego trzymał się form raczej tradycyjnych, zrozumiałych. Wymagała tego jasność jego myśli, tak samo jak skrót, zwartość, zwięzłość.<br>Poznał dobrze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego