Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 42
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nigdy nie było z jednej lub drugiej strony, wśród ludzi związanych z Euroregionem, działań zmierzających do konfrontacji. Wręcz odwrotnie. Każde nasze spotkanie, czy to w gronie ścisłym, czy to na różnego rodzaju imprezach przy szerszej publiczności udowadnia, że zbudowaliśmy taki model współpracy, w którym nieistotne są różnice poglądów na pewne drażliwe kwestie. Do naszych sukcesów zaliczyć też trzeba innego rodzaju zjawisko. Na tegoroczny festyn "Euroregion bez granic" na przejściu Jurgów-Podspady ściągnęły tysiące ludzi. To nie było już spotkanie kilku działaczy, tylko masowa impreza.

- A największa porażka pięciolecia? Czego nie udało się załatwić w tym czasie?

- Nie potrafiliśmy się przebić do
nigdy nie było z jednej lub drugiej strony, wśród ludzi związanych z Euroregionem, działań zmierzających do konfrontacji. Wręcz odwrotnie. Każde nasze spotkanie, czy to w gronie ścisłym, czy to na różnego rodzaju imprezach przy szerszej publiczności udowadnia, że zbudowaliśmy taki model współpracy, w którym nieistotne są różnice poglądów na pewne drażliwe kwestie. Do naszych sukcesów zaliczyć też trzeba innego rodzaju zjawisko. Na tegoroczny festyn "Euroregion bez granic" na przejściu Jurgów-Podspady ściągnęły tysiące ludzi. To nie było już spotkanie kilku działaczy, tylko masowa impreza.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- A największa porażka pięciolecia? Czego nie udało się załatwić w tym czasie?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Nie potrafiliśmy się przebić do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego