Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
złapały wilka" (i chyba słusznie, bo kłucie jest tak silne, że aż wyć się chce!) lub romantycznie nazywały tę przypadłość "chorobą miodowego miesiąca" (też słusznie, bo często schorzenie to dokuczało po namiętnych nocach świeżo poślubionych kochanków).
Niemal w 80% przypadków za infekcje dróg moczowych odpowiedzialna jest bakteria Escherichia coli. Ten drobnoustrój występuje we florze jelita grubego każdego człowieka i tu jego obecność nie jest szkodliwa. Jednak w układzie moczowym Escherichia staje się niebezpieczna. Ma rzęski, które ułatwiają jej przywieranie do nabłonka dróg moczowych. Może więc długo tu przebywać (trudno spłukać ją, oddając mocz) i czekać na sprzyjający moment, by się ujawnić
złapały wilka" (i chyba słusznie, bo kłucie jest tak silne, że aż wyć się chce!) lub romantycznie nazywały tę przypadłość "chorobą miodowego miesiąca" (też słusznie, bo często schorzenie to dokuczało po namiętnych nocach świeżo poślubionych kochanków). <br>Niemal w 80% przypadków za infekcje dróg moczowych odpowiedzialna jest bakteria Escherichia coli. Ten drobnoustrój występuje we florze jelita grubego każdego człowieka i tu jego obecność nie jest szkodliwa. Jednak w układzie moczowym Escherichia staje się niebezpieczna. Ma rzęski, które ułatwiają jej przywieranie do nabłonka dróg moczowych. Może więc długo tu przebywać (trudno spłukać ją, oddając mocz) i czekać na sprzyjający moment, by się ujawnić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego