Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 45
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
W niedzielę byłam z sąsiadką na spacerze pod Krokwią. Natknęłyśmy się na słynne już igloo. Zastanawiam się, jak udało się właścicielowi tego koszmarku przekonać władze, że ten obiekt może tam dalej sobie stać. W związku z wielością nielegalnych inwestycji w pobliżu Krokwii, wspólnie z sąsiadką proponujemy nazwać tę okolicę - zakopiańską drwiną. Można by później w przewodnikach pisać np. centrum miasta łączy z drwiną ulica Piłsudskiego itd.
* Blady strach padł na warszawskich dygnitarzy, którzy brali udział w delegacji do Seulu, gdzie prezentowana była nasza kandydatura do Olimpiady w 2006 roku. Premier Tomaszewski, który wysłał do Korei żonę, już nie pracuje, później "urlopowano
W niedzielę byłam z sąsiadką na spacerze pod Krokwią. Natknęłyśmy się na słynne już igloo. Zastanawiam się, jak udało się właścicielowi tego &lt;orig&gt;koszmarku&lt;/&gt; przekonać władze, że ten obiekt może tam dalej sobie stać. W związku z wielością nielegalnych inwestycji w pobliżu Krokwii, wspólnie z sąsiadką proponujemy nazwać tę okolicę - zakopiańską drwiną. Można by później w przewodnikach pisać np. centrum miasta łączy z drwiną ulica Piłsudskiego itd.<br>* Blady strach padł na warszawskich dygnitarzy, którzy brali udział w delegacji do Seulu, gdzie prezentowana była nasza kandydatura do Olimpiady w 2006 roku. Premier Tomaszewski, który wysłał do Korei żonę, już nie pracuje, później "urlopowano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego