i Żywieckiego, a także z Wielkopolski i Słowacji. Pojawił się również dudziarz pochodzenia szkockiego, a mieszkający w Krakowie. Zatłoczona zakopianka wielu uczestnikom "Dudaskich Ostatków" utrudniła przyjazd na występ. Kiedy jednak pojawili się w późnych godzinach wieczornych, impreza przerodziła się w kameralne spotkanie. Grano do nocy.<br>Aby podtrzymać tradycję gry na dudach, spotkania dudziarzy będą kontynuowane w następnych latach. Jasiek Karpiel Bułecka chciałby, aby w przyszłości zakopiańskie spotkanie rozrosło się do dużej międzynarodowej imprezy, połączonej z seminarium i warsztatami muzycznymi.<br>&lt;au&gt;Jolanta Flach&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Modlitwa na szkle malowana&lt;/tit&gt;<br><br>W Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie goszczą prace zakopiańskiej artystki Eweliny Pęksowej. Wystawę, zatytułowaną "Modlitwa góralska na