Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jesteś fordanserką. Pewien klient o ogromnym brzuszysku depcze ci po nogach, miażdżąc stopy. Co mówisz?
a. Urodzony z pana tancerz.
b. Napijmy się czegoś w barze...
c. Dość tego! Ze słoniami nie tańczę!

16 i więcej punktów
Prawda do bólu

Operujesz prawdą nie jak narzędziem, ale jak bronią maszynową. Jesteś dumna ze swojej gruboskórności, ale uważaj: w rozmowie uchodzisz za osobę nie tyle szczerą, co wręcz obcesową.
- Uważasz, że najstraszniejsza prawda jest lepsza niż najsłodsze kłamstwo - mówi Perry Buffington, autor książki "Proste sztuczki psychologiczne dla kochanków" (Peachtree, 2000). - Ale to tylko wymówka, żeby dołować ludzi i tym poprawiać własne samopoczucie.
Jeśli
jesteś fordanserką. Pewien klient o ogromnym brzuszysku depcze ci po nogach, miażdżąc stopy. Co mówisz?<br>a. Urodzony z pana tancerz.<br>b. Napijmy się czegoś w barze...<br>c. Dość tego! Ze słoniami nie tańczę!<br><br>&lt;tit&gt;16 i więcej punktów&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Prawda do bólu&lt;/&gt;<br><br>Operujesz prawdą nie jak narzędziem, ale jak bronią maszynową. Jesteś dumna ze swojej gruboskórności, ale uważaj: w rozmowie uchodzisz za osobę nie tyle szczerą, co wręcz obcesową.<br>- Uważasz, że najstraszniejsza prawda jest lepsza niż najsłodsze kłamstwo - mówi Perry Buffington, autor książki "Proste sztuczki psychologiczne dla kochanków" (Peachtree, 2000). - Ale to tylko wymówka, żeby dołować ludzi i tym poprawiać własne samopoczucie.<br>Jeśli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego