Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
to uprzytomniam sobie, jak potężną siłą jest religia, której nie złamie nawet nieszczęśliwy przebieg wojny. Polska zapewne zniknie z mapy, ale naród polski nie zginie. Po modlitwie wielu oficerów podeszło do mnie, dziękowali mi, i cieszyli się, że zdjąłem czapkę. Jednego tylko brakuje mi u tych oficerów. Mało w nich dumy i pewności siebie. Gdy rozlega się moja piszczałka, natychmiast cichną i bezwarunkowo wykonują moje polecenia

*


Pabianice, 30 września 1939

W ciągu ostatnich 14 dni zajmowaliśmy się obozem jenieckim. Jutro oddajemy go 1 kompanii. Uporządkowaliśmy chaos, który tu był na początku. Obóz jest w ogromnej fabryce mającej 20-30 hal. Jest
to uprzytomniam sobie, jak potężną siłą jest religia, której nie złamie nawet nieszczęśliwy przebieg wojny. Polska zapewne zniknie z mapy, ale naród polski nie zginie. Po modlitwie wielu oficerów podeszło do mnie, dziękowali mi, i cieszyli się, że zdjąłem czapkę. &lt;gap&gt; Jednego tylko brakuje mi u tych oficerów. Mało w nich dumy i pewności siebie. Gdy rozlega się moja piszczałka, natychmiast cichną i bezwarunkowo wykonują moje polecenia &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>*<br><br>&lt;div1&gt;<br>Pabianice, 30 września 1939<br><br>&lt;gap&gt; W ciągu ostatnich 14 dni zajmowaliśmy się obozem jenieckim. Jutro oddajemy go 1 kompanii. Uporządkowaliśmy chaos, który tu był na początku. Obóz jest w ogromnej fabryce mającej 20-30 hal. &lt;gap&gt; Jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego