Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 30.06
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 30.06
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
ZWOLIŃSKA
Łucja z Zielonej Góry: - Wybór Jolanty Kwaśniewskiej na szefową komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza to strzał w dziesiątkę. To w jaki sposób pani Jolanta rozprawiła się z członkami komisji Orlenu świadczy o jej klasie i kulturze osobistej. Ponadto jej fundacja pomogła tysiącom biednych osób. (W podobnym tonie wypowiedziało się jeszcze dwóch Czytelników).
Czytelnik z Kargowej: - Przed kilkoma dniami byłem w Zielonej Górze i chcę powiedzieć, że bardzo niebezpiecznie jest na rondzie przy ul. Sulechowskiej. Ma ono wprawdzie dwa pasy ruchu, ale linie je wyznaczające są niewidoczne. Dlatego turysta z Niemiec zjeżdżając z pasa wewnętrznego, był bliski rozwalenia mojego auta, mimo że
Łucja z Zielonej Góry: - Wybór Jolanty Kwaśniewskiej na szefową komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza to strzał w dziesiątkę. To w jaki sposób pani Jolanta rozprawiła się z członkami komisji Orlenu świadczy o jej klasie i kulturze osobistej. Ponadto jej fundacja pomogła tysiącom biednych osób. (W podobnym tonie wypowiedziało się jeszcze dwóch Czytelników).
Czytelnik z Kargowej: - Przed kilkoma dniami byłem w Zielonej Górze i chcę powiedzieć, że bardzo niebezpiecznie jest na rondzie przy ul. Sulechowskiej. Ma ono wprawdzie dwa pasy ruchu, ale linie je wyznaczające są niewidoczne. Dlatego turysta z Niemiec zjeżdżając z pasa wewnętrznego, był bliski rozwalenia mojego auta, mimo że
ZWOLIŃSKA</></> <br><br><br><div type="letter" sex="f">Łucja z Zielonej Góry: - Wybór Jolanty Kwaśniewskiej na szefową komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza to strzał w dziesiątkę. To w jaki sposób pani Jolanta rozprawiła się z członkami komisji Orlenu świadczy o jej klasie i kulturze osobistej. Ponadto jej fundacja pomogła tysiącom biednych osób. (W podobnym tonie wypowiedziało się jeszcze dwóch Czytelników).</> <br><br><div type="letter" sex="m">Czytelnik z Kargowej: - Przed kilkoma dniami byłem w Zielonej Górze i chcę powiedzieć, że bardzo niebezpiecznie jest na rondzie przy ul. Sulechowskiej. Ma ono wprawdzie dwa pasy ruchu, ale linie je wyznaczające są niewidoczne. Dlatego turysta z Niemiec zjeżdżając z pasa wewnętrznego, był bliski rozwalenia mojego auta, mimo że
