Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
telekomunikacji powiedziała, także wszystkim mówię, że mogą do mnie po dwudziestej drugiej, no, dobra Małgosia.
To pozdrawiam cię serdecznie.
Pozdrawiam cię też, malutką też całuję.
Pozdrów tam wszystkich, dobrze.
Pozdrowię, tak, dziękuję bardzo.
No cześć, do zobaczenia, do usłyszenia, cześć, cześć.
To jedziecie samochodem, czy pociągiem?
Nie samochodem.
Czy jak dwie minuty ze mną porozmawiasz to cię nie zbawi?
Nie, nie zbawi mnie.
I kiedy wracasz?
Kiedy wracam? Prawdopodobnie we wtorek.
Prawdopodobnie we wtorek.
Czyli drugiego albo trzeciego.
Drugiego, albo trzeciego, to nie na cały weekend jedziesz, nie, ja myślałam, że jedziesz na ten długi, łącznie z drugim, trzecim...
No, właśnie, mówię
To pozdrawiam cię serdecznie.
Pozdrawiam cię też, malutką też całuję.
Pozdrów tam wszystkich, dobrze.
Pozdrowię, tak, dziękuję bardzo.
No cześć, do zobaczenia, do usłyszenia, cześć, cześć.
To jedziecie samochodem, czy pociągiem?
Nie samochodem.
Czy jak dwie minuty ze mną porozmawiasz to cię nie zbawi?
Nie, nie zbawi mnie.
I kiedy wracasz?
Kiedy wracam? Prawdopodobnie we wtorek.
Prawdopodobnie we wtorek.
Czyli drugiego albo trzeciego.
Drugiego, albo trzeciego, to nie na cały weekend jedziesz, nie, ja myślałam, że jedziesz na ten długi, łącznie z drugim, trzecim...
No, właśnie, mówię
telekomunikacji powiedziała, także wszystkim mówię, że mogą do mnie po dwudziestej drugiej, no, dobra Małgosia.</><br><who1>To pozdrawiam cię serdecznie.</><br><who2>Pozdrawiam cię też, malutką też całuję.</><br><who1>Pozdrów tam wszystkich, dobrze.</><br><who2>Pozdrowię, tak, dziękuję bardzo.</><br><who1>No cześć, do zobaczenia, do usłyszenia, cześć, cześć.</></><br><br><div type="phone"><gap><br><who2>To jedziecie samochodem, czy pociągiem?</><br><who5>Nie samochodem.</><br><who2>Czy jak dwie minuty ze mną porozmawiasz to cię nie zbawi?</><br><who5>Nie, nie zbawi mnie.</><br><who2>I kiedy wracasz?</><br><who5>Kiedy wracam? Prawdopodobnie we wtorek.</><br><who2>Prawdopodobnie we wtorek.</><br><who5>Czyli drugiego albo trzeciego.</><br><who2>Drugiego, albo trzeciego, to nie na cały weekend jedziesz, nie, ja myślałam, że jedziesz na ten długi, łącznie z drugim, trzecim</>...<br><who5>No, właśnie, mówię
