Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
owczarkiem niemieckim. Trasa wiodła przez Stare Wierchy na Turbacz, stąd przez Jaworzynę Kamieniecką do Rzek. Dalej zaprzęgi udały się przez polanę Gorc Kamieniecki wokół szczytu Gorca na Turbacz i z powrotem do Rabki. Trasę już od godziny trzeciej w nocy przygotowywały skutery GOPR. Następne dni obfitowały w śnieg. Duże, niekiedy dwumetrowe zaspy utrudniały przygotowanie trasy i sprawiały, że zwierzęta męczyły się szybciej niż w innych warunkach. Dlatego w czwartek wyścig odbywał się na trasie Rabka - Turbacz - Rzeki i z powrotem. Tego dnia doszło też do incydentu. Suka w zaprzęgu Wojciecha Szczecińskiego miała cieczkę i biegnący obok konkurenci pogryźli się między sobą
owczarkiem niemieckim. Trasa wiodła przez Stare Wierchy na Turbacz, stąd przez Jaworzynę Kamieniecką do Rzek. Dalej zaprzęgi udały się przez polanę Gorc Kamieniecki wokół szczytu Gorca na Turbacz i z powrotem do Rabki. Trasę już od godziny trzeciej w nocy przygotowywały skutery GOPR. Następne dni obfitowały w śnieg. Duże, niekiedy dwumetrowe zaspy utrudniały przygotowanie trasy i sprawiały, że zwierzęta męczyły się szybciej niż w innych warunkach. Dlatego w czwartek wyścig odbywał się na trasie Rabka - Turbacz - Rzeki i z powrotem. Tego dnia doszło też do incydentu. Suka w zaprzęgu Wojciecha Szczecińskiego miała cieczkę i biegnący obok konkurenci pogryźli się między sobą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego