rywalizacji i szerokich planach. Dzisiaj kamera jest wszędzie, widzi wszystko, a nawet jeszcze więcej. Widowisko zdominował obraz tworzony przez realizatorów-artystów, dla których wzorem stały się produkcje wielkich reżyserów. - Przecież olimpiadę w Tokio pokazywał Kurosawa, film z olimpiady w Grenoble zrobił Lelouch. Stworzyli pewien wzór, wykreowali klimat. Także klimat pewnej dwuznaczności erotycznej - mówi Włodzimierz Szaranowicz.<br><br>Dziś, jego zdaniem, federacje sportowe, naciskane przez telewizję i producentów odzieży sportowej, tworzą lobby dążące za wszelką cenę do uatrakcyjnienia widowiska sportowego, nasycenia go elementami kojarzącymi się z erotyką, a nawet seksem.<br><br>Były drugi trener polskich siatkarek Alojzy Świderek nie ma wątpliwości, że do niedawna piękno