Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
przesadzam kwiaty.
Tak?
Znaczy przesadzam, sadzę...
Karmisz, czuję, słyszę, że karmisz. Siebie.
Siebie, Łukaszowi szykuję i przy okazji sama podjadam, co słychać?
Co słychać? No, wiesz chyba bym się wybrała, ale nie dzisiaj...
Co mówisz?
Chyba bym się wybrała, ale...
Dlaczego nie dzisiaj?
Dlaczego nie dzisiaj? Wiesz co ja dzisiaj dycham ledwo, znaczy wiesz trochę wylegiwałam, ale będę jeszcze robiła takie inne rzeczy, no, bo poza komputerem są jeszcze inne rzeczy do zrobienia...
Ładna pogoda.
Właśnie mam zamiar wyjść trochę, ale to wiesz przejdę się, naprawdę, bo jest tak cudownie, że nie sposób, zresztą u mnie w ogóle, obłęd, bo grzeją
Tak?
Znaczy przesadzam, sadzę...
Karmisz, czuję, słyszę, że karmisz. Siebie.
Siebie, Łukaszowi szykuję i przy okazji sama podjadam, co słychać?
Co słychać? No, wiesz chyba bym się wybrała, ale nie dzisiaj...
Co mówisz?
Chyba bym się wybrała, ale...
Dlaczego nie dzisiaj?
Dlaczego nie dzisiaj? Wiesz co ja dzisiaj dycham ledwo, znaczy wiesz trochę wylegiwałam, ale będę jeszcze robiła takie inne rzeczy, no, bo poza komputerem są jeszcze inne rzeczy do zrobienia...
Ładna pogoda.
Właśnie mam zamiar wyjść trochę, ale to wiesz przejdę się, naprawdę, bo jest tak cudownie, że nie sposób, zresztą u mnie w ogóle, obłęd, bo grzeją
przesadzam kwiaty.</><br><who2>Tak?</><br><who1>Znaczy przesadzam, sadzę</>...<br><who2>Karmisz, czuję, słyszę, że karmisz. Siebie.</><br><who1>Siebie, Łukaszowi szykuję i przy okazji sama podjadam, co słychać?</><br><who2>Co słychać? No, wiesz chyba bym się wybrała, ale nie dzisiaj</>...<br><who1>Co mówisz?</><br><who2>Chyba bym się wybrała, ale</>...<br><who1>Dlaczego nie dzisiaj?</><br><who2>Dlaczego nie dzisiaj? Wiesz co ja dzisiaj dycham ledwo, znaczy wiesz trochę wylegiwałam, ale będę jeszcze robiła takie inne rzeczy, no, bo poza komputerem są jeszcze inne rzeczy do zrobienia</>...<br><who1>Ładna pogoda.</><br><who2>Właśnie mam zamiar wyjść trochę, ale to wiesz przejdę się, naprawdę, bo jest tak cudownie, że nie sposób, zresztą u mnie w ogóle, obłęd, bo grzeją
