Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
tych rzeczy.
Monika zobaczyła mnie po raz pierwszy w Bukowinie, gdzie w czasie ferii zimowych na pierwszym roku jeździłem sobie na nartach, wieczorami czytając Prousta i marząc, że zostanę nadwrażliwcem. Pewnie trochę z tego marzenia emanowało na spotkaniach w zakopiańskich knajpach, gdzie miksował się cały Uniwersytet Warszawski i w papierosowym dymie każdy z osobna pokazywał, jaki to nadzwyczajny z niego gość. Już wtedy wpadłem jej w oko, dowiedziałem się o tym podczas oficjalnych oświadczyn, które nastąpiły w niecały rok później, rok pełen przedziwnych, bo niezrozumiałych i nieczytelnych dla mnie podchodów. Gdyby Moni była jakimś ohydztwem! Ha, wtedy wszystko byłoby łatwiejsze. Szybciej
tych rzeczy. <br>Monika zobaczyła mnie po raz pierwszy w Bukowinie, gdzie w czasie ferii zimowych na pierwszym roku jeździłem sobie na nartach, wieczorami czytając Prousta i marząc, że zostanę nadwrażliwcem. Pewnie trochę z tego marzenia emanowało na spotkaniach w zakopiańskich knajpach, gdzie miksował się cały Uniwersytet Warszawski i w papierosowym dymie każdy z osobna pokazywał, jaki to nadzwyczajny z niego gość. Już wtedy wpadłem jej w oko, dowiedziałem się o tym podczas oficjalnych oświadczyn, które nastąpiły w niecały rok później, rok pełen przedziwnych, bo niezrozumiałych i nieczytelnych dla mnie podchodów. Gdyby Moni była jakimś ohydztwem! Ha, wtedy wszystko byłoby łatwiejsze. Szybciej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego