jakiegokolwiek ruchu odrodzenia gospodarczego zupełnie się nie nadaje. To był inny system, inna ekonomia. Rozwój oparty na kredytach. Czasy teraz są ciężkie i ludzie nie pamiętają złych stron epoki &lt;name type="person"&gt;Gierka&lt;/&gt;.<br>Innego zdania jest &lt;name type="person"&gt;Dariusz Szustik&lt;/&gt;, wiceszef stowarzyszenia, a zarazem dyrektor biura &lt;orig&gt;europosła&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Adama Gierka&lt;/&gt;, syna &lt;name type="person"&gt;Edwarda&lt;/&gt;. - Dekada &lt;name type="person"&gt;Gierka&lt;/&gt; była czasem dynamicznego rozwoju kraju po stagnacji za czasów &lt;name type="person"&gt;Gomułki&lt;/&gt;. To &lt;name type="person"&gt;Edward Gierek&lt;/&gt; nie podporządkowywał się polityce &lt;name type="person"&gt;Breżniewa&lt;/&gt; i uchylił nam furtkę do &lt;name type="place"&gt;Europy&lt;/&gt; - twierdzi.<br>Według &lt;name type="person"&gt;Szustika&lt;/&gt; program &lt;name type="org"&gt;ROG&lt;/&gt; ma wypełnić lukę w programach gospodarczych lewicy, ale... - Nie będzie ani prawicowy, ani lewicowy. Nie wykluczamy startu w wyborach. Wśród inicjatorów powołania ruchu są