W tym szaleństwie jest cień metody.<br>Jak kiedyś ci o tym opowiem, będę musiał dużo dodać od siebie. Ty lubisz amerykańskie historie, kawa na ławę, musi być jasno i prosto, tu winowajcy, tu ofiary. Nie może być wątpliwości. Nie wiem, jak Franz dowiedział się, że chcą go dopaść, gdzie schował dysk, dlaczego z powrotem dał go Jackowi? Może prowadził z Darią rodzaj gry? Skoro wiedział, że jest w niebezpieczeństwie, czemu się nie ratował, nie uciekał, nie próbował dogadać się? Sporo tych <br>pytań.<br>- Szkoda cię, facet, dobry byłeś - lituje się nade mną ten z uszkodzonymi nogami.<br>- Ale co? - pytam, domyślając się, o