Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
patologii społecznych, stosunków państwo-obywatel, zbliżających się okrągłych rocznic odzyskania przez Polskę niepodległości, wybuchu II wojny światowej i Konstytucji 3 maja. I na ten temat Rada powinna się wypowiedzieć. Powinna stać się "nieszablonową kuźnią kultury politycznej".

Konkretów w tym zagajeniu było niewiele. Zabrakło stwierdzenia, czym właściwie Rada ma być: klubem dyskusyjnym, w którym panuje pełna swoboda wypowiedzi, czy też ciałem posiadającym jakieś uprawnienia decyzyjne. Choćby prawo inicjatywy ustawodawczej.

Zebrani akceptowali ów brak uprawnień decyzyjnych, bo mieli świadomość, że kompensuje go możliwość przedkładania swych racji człowiekowi, który w ówczesnej Polsce sprawował rzeczywistą władzę. Jednak dyskusja, poza wystąpieniem mec. Siły-Nowickiego, była dość
patologii społecznych, stosunków państwo-obywatel, zbliżających się okrągłych rocznic odzyskania przez Polskę niepodległości, wybuchu II wojny światowej i Konstytucji 3 maja. I na ten temat Rada powinna się wypowiedzieć. Powinna stać się "nieszablonową kuźnią kultury politycznej".<br><br>Konkretów w tym zagajeniu było niewiele. Zabrakło stwierdzenia, czym właściwie Rada ma być: klubem dyskusyjnym, w którym panuje pełna swoboda wypowiedzi, czy też ciałem posiadającym jakieś uprawnienia decyzyjne. Choćby prawo inicjatywy ustawodawczej.<br><br>Zebrani akceptowali ów brak uprawnień decyzyjnych, bo mieli świadomość, że kompensuje go możliwość przedkładania swych racji człowiekowi, który w ówczesnej Polsce sprawował rzeczywistą władzę. Jednak dyskusja, poza wystąpieniem mec. Siły-Nowickiego, była dość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego