Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dyktatowi politycznemu, będzie się utrzymywać i rozwijać zagrożenie wewnętrzne, polegające na przejściu władzy w ręce nieformalnych grup.
Istnienie tego typu układów i wzajemnych powiązań nie pozwala na wyciąganie konsekwencji służbowych. Zwierzchnicy są niebywale tolerancyjni dla swoich podwładnych i akceptują ich mocno wątpliwe poczynania, bo dzięki temu zyskują w nich ludzi dyspozycyjnych.
Nie można przecież twierdzić, jak zrobił inspektor Siewierski, że 30 tysięcy złotych, które zarobiła żona komendanta Sucheckiego na tankujących gaz na jej stacji radiowozach policyjnych, to niewielka suma. Człowiek, który ma ścigać przestępców, nie może działać na granicy prawa.
Niestety, przypadek z Legionowa to tylko wierzchołek góry lodowej. Policja ma
dyktatowi politycznemu, będzie się utrzymywać i rozwijać zagrożenie wewnętrzne, polegające na przejściu władzy w ręce nieformalnych grup.<br>Istnienie tego typu układów i wzajemnych powiązań nie pozwala na wyciąganie konsekwencji służbowych. Zwierzchnicy są niebywale tolerancyjni dla swoich podwładnych i akceptują ich mocno wątpliwe poczynania, bo dzięki temu zyskują w nich ludzi dyspozycyjnych.<br>Nie można przecież twierdzić, jak zrobił inspektor Siewierski, że 30 tysięcy złotych, które zarobiła żona komendanta Sucheckiego na tankujących gaz na jej stacji radiowozach policyjnych, to niewielka suma. Człowiek, który ma ścigać przestępców, nie może działać na granicy prawa.<br>Niestety, przypadek z Legionowa to tylko wierzchołek góry lodowej. Policja ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego