potrzeby rozwojowe kierowanych przez siebie przedsiębiorstw nad chęć osiągnięcia doraźnego dochodu. Zarządy spółek zdają sobie bowiem sprawę z tego, że ich podstawowym zadaniem jest efektywne kierowanie firmą, za co będą po roku szczegółowo rozliczeni. A jak wiadomo, łaska akcjonariusza na pstrym koniu jeździ i o dziś wypłaconej, nawet bardzo wysokiej dywidendzie za rok nie będzie on już pamiętać. Nie zapomni natomiast z pewnością odpowiednio ocenić działania zarządu spółki w przypadku, gdy nie osiągnie ona oczekiwanych zysków. Z kolei ich przyszły poziom będzie w znacznej mierze zależeć od tego, jaka część dzisiejszego zysku zostanie przeznaczona na inwestycje. Zachodni analitycy dzielą zazwyczaj spółki