sługami”</><br><br> My, pokolenie niepokornych. My, pokolenie, które tak histerycznie broni swej niezawisłości i wolności. Z taką dociekliwością przyglądamy się każdemu, kto się pojawi na scenie publicznej. Patrzymy mu w oczy, czy nie kłamie, czy nie udaje, czy nie ma jakiegoś własnego interesu w tym, że tak mówi i tak działa. I gdy tylko zobaczymy jakąś rysę, gdy tylko przyłapiemy go na jakimś potknięciu, to go odrzucamy i cynicznie kiwamy głowami, że jeszcze jeden okazał się nikim. A czy ty jesteś samą uczciwością? Czy ty jesteś niepodważalnym autorytetem? Czy ciebie stać na samą tylko mądrość? Jezus powiedział: „Jeden jest tylko