siostrę i mam brata, siostra jest starsza ode mnie o lat pięć, brat młodszy jest o dziewięć lat i z siostrą wychowywałyśmy się razem natomiast brat jest tak bardzo od nas młodszy, że on wychowywał się i wychowuje do dziś prawie, jak jedynak. O ile pamiętam dobrze różne sceny z dzieciństwa, a chyba pamiętam je bardzo dobrze, bo nie były to sceny łatwe do wymazania z pamięci, my stanowiłyśmy z moją siostrą taki duet upiornych córeczek, nie znosiłyśmy się, robiłyśmy sobie we wszystkim na złość, strasznie rywalizowałyśmy ze sobą, ja pamiętam, że jako ta młodsza siostra byłam niezwykle spragniona uznania i