Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, wizycie u dentysty
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, wizycie u dentysty
Rok powstania: 2001
dni, że po prostu nie wstaje z łóżka, no bo nie ma siły, a są takie dni, że po prostu czuje się dobrze i chce mieć dziecko.
Ta dziewczyna? Yhy.
Tak. Po prostu wie, jakie mogą być tego skutki, bo bo zdaje sobie sprawę, że to jest choroba też i dziedziczna, wie, że może się położyć też i nie ma nie będzie miała siły po prostu, żeby robić przy tym dziecku, no ale ale chcą. Chcą mieć dziecko i i wszystko zrobią, żeby było. A poza tym...
Ale nie mają oparcia w rodzicach.
W jego rodzicach.
W jego rodzicach. Oni są
Ta dziewczyna? Yhy.
Tak. Po prostu wie, jakie mogą być tego skutki, bo bo zdaje sobie sprawę, że to jest choroba też i dziedziczna, wie, że może się położyć też i nie ma nie będzie miała siły po prostu, żeby robić przy tym dziecku, no ale ale chcą. Chcą mieć dziecko i i wszystko zrobią, żeby było. A poza tym...
Ale nie mają oparcia w rodzicach.
W jego rodzicach.
W jego rodzicach. Oni są
dni, że po prostu nie wstaje z łóżka, no bo nie ma siły, a są takie dni, że po prostu czuje się dobrze i chce mieć dziecko.</q></><br><who2>Ta dziewczyna? Yhy.</><br><who3>Tak. Po prostu wie, jakie mogą być tego skutki, bo bo zdaje sobie sprawę, że to jest choroba też i dziedziczna, wie, że może się położyć też i <gap> nie ma nie będzie miała siły po prostu, żeby robić przy tym dziecku, no ale ale chcą. Chcą mieć dziecko i i wszystko zrobią, żeby było. A poza tym...</><br><who2>Ale nie mają oparcia w rodzicach.</><br><who3>W jego rodzicach.</><br><who2>W jego rodzicach. Oni są
