w Betlejem, Jerozolimie i na Synaju".&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;Stanisław Lem &lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;"Genetyczna ruleta", ŚWIAT WEDŁUG LEMA&lt;/&gt;<br><br>W ostatnim "Heraldzie" znalazłem artykuł o nadchodzącym nowym straszliwym świecie rynku genowego. Niedługo już nastąpi publikacja danych, dotyczących tzw. Human Genom Project. Dzięki badaniom bliźniąt jednojajowych, które rozłączone były od pierwszych dni swego życia wiemy już, że dziedziczność wyznacza w siedemdziesięciu i więcej procentach - liczby są oczywiście chwiejne - los jednostki. Teraz - na razie przy pomocy metod dość powolnych - będzie można sporządzić mapę ludzkiego genomu, ludzkiej dziedziczności, i ustalić wiele danych, dotyczących przyszłości i każdego z nas. Jak dotąd potrafimy określić tylko takie zakłócenia organiczne, które wywoływane są przez