Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
pastelowymi raczej barwami, okazy i potem kleiła je na kartach. - Pomagałam jej - wspomina moja rozmówczyni. - Cieszyła się, gdy udało się stworzyć cały "album z flory". Zapamiętałam szczególnie jeden, miał atłasowe karty i piękną oprawę z seledynowego aksamitu.

Gdy pisarka była we Florianowie po raz ostatni, rok przed swą śmiercią, pracowicie dziergała coś na werandzie lub u siebie w pokoju przy oknie. Dzień przed wyjazdem poprosiła mnie do swego pokoju. Gdy weszłam, siedziała w głębokim fotelu. Na mój widok wyciągnęła rękę z kolorową "książeczką na igły", złożoną z kilku ręcznie dzierganych prostokącików. "Weź to, moje dziecko - powiedziała - zrobiłam dla ciebie, choć trudno
pastelowymi raczej barwami, okazy i potem kleiła je na kartach. - Pomagałam jej - wspomina moja rozmówczyni. - Cieszyła się, gdy udało się stworzyć cały "album z flory". Zapamiętałam szczególnie jeden, miał atłasowe karty i piękną oprawę z seledynowego aksamitu.<br><br>Gdy pisarka była we Florianowie po raz ostatni, rok przed swą śmiercią, pracowicie dziergała coś na werandzie lub u siebie w pokoju przy oknie. Dzień przed wyjazdem poprosiła mnie do swego pokoju. Gdy weszłam, siedziała w głębokim fotelu. Na mój widok wyciągnęła rękę z kolorową "książeczką na igły", złożoną z kilku ręcznie dzierganych prostokącików. "Weź to, moje dziecko - powiedziała - zrobiłam dla ciebie, choć trudno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego