sylwetki serca.</><br><WHO3>- Proszę.</><br><WHO4>- Zdjęcie klatki piersiowej z oceną sylwetki serca.</></><br><br><div type="convers"><br><who5>- Nigdy nie chodzę do fryzjera.</><br><who6> - Kupiłam sobie.</><br><who5> - Ładna.</><br><who6> - No, przecież wisiała u nas.</><br><who5> - Zobaczyłam i wzięłam.</><br><who6> - U nas <gap></><br><who5> - Ale to jest na wierzchu?</><br><who6> - Na wierzchu.</><br><who5> - Ile za to?</><br><who6> - Ile to? Już zapomniałam.</><br><who5> - Dziewięćdziesiąt pięć.</><br><who6> - Ile?</> <br><who5> - Dziewięćdziesiąt pięć.</><br><who6> - To drogo, jak dziewięćdziesiąt pięć, pani potarguje trochę.</><br><who5> - No, muszę, to za grubo...</><br><who6> - Nie, nie, naprawdę to jest cały, cały urok tej sukienki, właśnie.</><br> <who6>- Ale taka jest dobra, jest akurat jest taka, właśnie, i tu jest dobra, i tu jest dobra.</><br> <who5>- Można sobie uszyć pod spód.</><br><who6> - Po co?</><br><who5> - A to są dwie razem?</><br><who6> - Razem