Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
sto dziewięćdziesiąt osiem, a dwa i pół tysiąca agentów.
- No, tak, tak.
- W ogóle proporcje, w ogóle żadnych proporcji nie ma
- A tu jest tak.
- Patrz, jakie tu są proporcje, Commercial jeszcze lepsze, bo trzysta dziesięć, a siedem tysięcy agentów.
- No, tak, ale patrząc w "Gazecie Bankowej", dwudziestego drugiego maja, dziewięćdziesiątego siódmego roku było parę wskaźników, kiedy Holendrzy jeszcze nie istnieli wśród pięciuset największych firm polskich, i patrzmy na wskaźniki, to... relacje zysku do wartości, patrzmy na relacje zysku do kosztów, jeden, PZU miało pięć i dziewięć dziesiątych, Commercial miał trzy, kto wygra, przecież my mamy trzy razy lepszą relację zysku
sto dziewięćdziesiąt osiem, a dwa i pół tysiąca agentów.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; - No, tak, tak.&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt; - W ogóle proporcje, w ogóle żadnych proporcji nie ma &lt;gap&gt;&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; - A tu jest tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; - Patrz, jakie tu są proporcje, Commercial jeszcze lepsze, bo trzysta dziesięć, a siedem tysięcy agentów.&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; - No, tak, ale patrząc w "Gazecie Bankowej", dwudziestego drugiego maja, dziewięćdziesiątego siódmego roku było parę wskaźników, kiedy Holendrzy jeszcze nie istnieli wśród pięciuset największych firm polskich, i patrzmy na wskaźniki, to... relacje zysku do wartości, patrzmy na relacje zysku do kosztów, jeden, PZU miało pięć i dziewięć dziesiątych, Commercial miał trzy, kto wygra, przecież my mamy trzy razy lepszą relację zysku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego