Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
szczycie domu. Ruchome zabawki cieszyły samych wykonawców. Były to w istocie zabawki dla dorosłych. Na Podhalu widziałem wiele konstrukcji dowcipnie i umiejętnie wykorzystujących napęd wiatru czy wody do poruszania figurek, imitowania pracy młyna czy traczy. Lubiano też figurki poruszane przez przesuwanie skrzyżowanych deseczek czy ruch postaci, spowodowany poruszeniem kulki-ciężarka (dzióbiące kury). W całej Europie zabawki te były popularne, bawiły ruchem np. kowali uderzających w kowadło.
Spotykamy także do dzisiaj skomplikowane konstrukcje ruchomych szopek i wiatraków - rezultat wielu godzin pracy, zazwyczaj starych ludzi. Ich dzieła cieszyły dzieci, ale stanowiły też przedmiot dumy samych wykonawców. Często wykonywali je tylko dla siebie lub
szczycie domu. Ruchome zabawki cieszyły samych wykonawców. Były to w istocie zabawki dla dorosłych. Na Podhalu widziałem wiele konstrukcji dowcipnie i umiejętnie wykorzystujących napęd wiatru czy wody do poruszania figurek, imitowania pracy młyna czy traczy. Lubiano też figurki poruszane przez przesuwanie skrzyżowanych deseczek czy ruch postaci, spowodowany poruszeniem kulki-ciężarka (dzióbiące kury). W całej Europie zabawki te były popularne, bawiły ruchem np. kowali uderzających w kowadło. <br>Spotykamy także do dzisiaj skomplikowane konstrukcje ruchomych szopek i wiatraków - rezultat wielu godzin pracy, zazwyczaj starych ludzi. Ich dzieła cieszyły dzieci, ale stanowiły też przedmiot dumy samych wykonawców. Często wykonywali je tylko dla siebie lub
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego