Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
światłych doktrynerów opozycji w izbie sejmowej, nieulękłych szermierzy prawa i konstytucji?... Czy może w sercu zwykłego krajowego szlachcica, statecznie siedzącego na pradziadowskiej wiosce?... Czy aby w umysłach zażywnych majsterków staromiejskich?... Ach, czyżby w monarszej zaiste, rzymskiej twarzy jaśnie oświeconego księcia Czartoryskiego?
Gdzież jeszcze?
Wola rewolucyjna narodu?
Zmącona myśl Lelewela pracowała, dziwnie ociężale Lecz tamte słowa nie przestawały brzmieć, nieuchylone, natarczywe, prawie natrętne - - W twoich rękach jest dzisiaj sprawa rewolucji naszej...
Więc profesor, po długiej chwili, znów podniósł wzrok na Wysockiego - W rękach Opatrzności są wszelkie sprawy ludzkie! - przemówił z cicha. - Nie mogę wam, moi panowie, zalecać działań ni terminów... Powtarzam... nie
światłych doktrynerów opozycji w izbie sejmowej, nieulękłych szermierzy prawa i konstytucji?... Czy może w sercu zwykłego krajowego szlachcica, statecznie siedzącego na pradziadowskiej wiosce?... Czy aby w umysłach zażywnych majsterków staromiejskich?... Ach, czyżby w monarszej zaiste, rzymskiej twarzy jaśnie oświeconego księcia Czartoryskiego?<br>Gdzież jeszcze?<br>Wola rewolucyjna narodu?<br>Zmącona myśl Lelewela pracowała, dziwnie ociężale Lecz tamte słowa nie przestawały brzmieć, nieuchylone, natarczywe, prawie natrętne - - W twoich rękach jest dzisiaj sprawa rewolucji naszej...<br>Więc profesor, po długiej chwili, znów podniósł wzrok na Wysockiego - W rękach Opatrzności są wszelkie sprawy ludzkie! - przemówił z cicha. - Nie mogę wam, moi panowie, zalecać działań ni terminów... Powtarzam... nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego