plemionach, które nie mają dup. </><br><who2> ... <gap> ... <vocal desc="laugh">, albo o tym plemieniu, co mieszkało, przy wysypisku śmieci, jest takie pierwotne i podcierało się gazetami i wszyscy mieli raka odbytu. Stąd prosty wniosek, kurczę, żeby nie dotykać gazet ... <gap> </><br><who3> Stąd prosty wniosek, że Kępa może dostać raka odbytu. </><br><who2> A moja mama, wiesz ostatnio do mnie dzwoni: <q> Słuchaj, słuchaj, tu w Wyborczej jest ogłoszenie, że Marcin <gap reason="privacy"> ma tu jakoś występ...</> <br><who3> Tak.</><br><who2>, w ramach, w swoich poetyckich tekstach łączących coś tam przeszłość z czymś tam. </><br><who1> Tak, tak. Tak. Tak. </><br><who2> Nie wiem. Kurczę, dawno Marcina nie wiedziałem... </><br><who3> Ja to .. <gap> ..na weselu. </><br><who2> Mój stosunek do Marcina daleko odbiega od uwielbienia