na powierzchnie, by pomagać we wzroście planktonu roślinnego.<br> Poza badaniem samych rdzeniów osadowych uczeni amerykańscy zamierzają zbadać chemiczny skład wód dennych łącznie z ich promieniotwórczością, przeprowadzić pomiary rozszczepiania światła w całej kolumnie wodnej, sfotografować dno za pomocą specjalnych podwodnych kamer trójwymiarowych oraz sporządzić ciągły jego profil morfologiczny dzięki użyciu sondy echowej.<br>&lt;au&gt;E. S.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art"&gt;&lt;tit&gt; Szyb śnieżny na Biegunie Południowym.&lt;/&gt;<br> W ramach prac Międzynarodowego Roku Geofizycznego Amerykanie założyli na Antarktydzie szereg stacji badawczych, m. in. jedną na samym biegunie południowym. Załoga tej właśnie stacji, poza innymi pracami badawczymi wykopała także szyb śnieżny, który dn. 1. października 1957 osiągnął głębokość ok. 15 m. Ma