Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
lubi mocny makijaż. Mówi, że nigdy nie wyjeżdżała z Egiptu - jest przecież niezamężna.
- Ale kiedy wyjdę za mąż, pojadę w podróż poślubną do Grecji - mówi. - Albo do Hiszpanii. Bardzo chciałabym zobaczyć śnieg. I górę. Ale taką prawdziwą - wyjaśnia szybko, widząc moje zdziwienie - zieloną, porośniętą drzewami, nie gołą skałę jak na egipskiej pustyni.
Marwa jest zaręczona. Poznała narzeczonego w pracy, on też jest przewodnikiem. Dzięki temu często się widywali. Po dwóch latach wreszcie się oświadczył! Teraz Marwa może wychodzić z narzeczonym wieczorami, bez asysty kuzynów czy koleżanek. Ale po skończonej pracy ojciec zabiera ją do domu. Kiedy Marwa będzie mężatką, zacznie przykrywać
lubi mocny makijaż. Mówi, że nigdy nie wyjeżdżała z Egiptu - jest przecież niezamężna.<br>- Ale kiedy wyjdę za mąż, pojadę w podróż poślubną do Grecji - mówi. - Albo do Hiszpanii. Bardzo chciałabym zobaczyć śnieg. I górę. Ale taką prawdziwą - wyjaśnia szybko, widząc moje zdziwienie - zieloną, porośniętą drzewami, nie gołą skałę jak na egipskiej pustyni. <br>Marwa jest zaręczona. Poznała narzeczonego w pracy, on też jest przewodnikiem. Dzięki temu często się widywali. Po dwóch latach wreszcie się oświadczył! Teraz Marwa może wychodzić z narzeczonym wieczorami, bez asysty kuzynów czy koleżanek. Ale po skończonej pracy ojciec zabiera ją do domu. Kiedy Marwa będzie mężatką, zacznie przykrywać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego