gdybym chciał iść na ostrego, tobym wcale rewiru nie nakrył i też by mi nic nie zrobił.<br>- Wiesz coś na niego?<br>- Ooo... człowiek nie chce być świnią, ale gdyby tak do czegoś przyszło, to... - wykrzywił usta, machnął ręką i zabrał się do czyszczenia butów.<br>- Wiecie co - zagadnął Rudek - słyszałem, że egzamin pierwszego lipca.<br>Adam, przebrany już i gotowy do wyjścia, położył się na łóżku.<br>- Ja mam gdzieś cały egzamin. Wiem tylko tyle, że kogo będą chcieli zlać, to i tak zleją.<br>Mówił to głosem bezdźwięcznym i zniechęconym. Taki już był od pewnego czasu. Zbrzydł, zatracił swój miły, chłopięcy wygląd, zmienił dziecięcy