Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1958-1960
że Soutine Francji zawdzięcza nie tylko swoją kulturę
malarską, Francja dała mu język malarski, którym mógł się wypowiedzieć.
Opowiadano
mi jeszcze przed wojną, jak się zachwycał francuskimi XVII-wiecznymi
malarzami. Kiedy był już sławny, marzył o kupieniu - jeżeli nie obrazu,
to choć rysunku Fragonarda. Ten człowiek, żyjący w głuchym smutku,
egzasperacji czy tępym lenistwie, tęsknił za harmonią, za stylem
"gładkim" XVIII wieku. I nawet głupi salon, byle paryski, imponował mu.
W książce Szittiya jest fotografia Soutine'a z Olgą Sacharow i Hanną
Orłow, obie w wieczorowych sukniach. Soutine w eleganckim czarnym
ubraniu siedzi w fotelu, przy niskim stoliku "modern", przy lampie
także
że Soutine Francji zawdzięcza nie tylko swoją kulturę<br>malarską, Francja dała mu język malarski, którym mógł się wypowiedzieć.<br>Opowiadano<br>mi jeszcze przed wojną, jak się zachwycał francuskimi XVII-wiecznymi<br>malarzami. Kiedy był już sławny, marzył o kupieniu - jeżeli nie obrazu,<br>to choć rysunku Fragonarda. Ten człowiek, żyjący w głuchym smutku,<br>egzasperacji czy tępym lenistwie, tęsknił za harmonią, za stylem<br>"gładkim" XVIII wieku. I nawet głupi salon, byle paryski, imponował mu.<br>W książce Szittiya jest fotografia Soutine'a z Olgą Sacharow i Hanną<br>Orłow, obie w wieczorowych sukniach. Soutine w eleganckim czarnym<br>ubraniu siedzi w fotelu, przy niskim stoliku "modern", przy lampie<br>także
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego