Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
1944 roku, jego jednostka ujęła w górach brytyjsko-amerykański oddział wywiadowczy, który miał za zadanie uwolnić alianckich lotników przebywających w niewoli. Towarzyszył im korespondent agencji AP James Morton. Wszyscy zostali przekazani Niemcom i zginęli w obozie w Mauthausen. James Morton to jedyny korespondent wojenny, na którym podczas drugiej wojny dokonano egzekucji.
W roku 1948 Niżnianski uciekł do Austrii, skąd przedostał się do Bawarii. W 1966 r. uzyskał obywatelstwo niemieckie. Pracował w centrali Radia Wolna Europa w Monachium. W roku 1962 sąd w Banskiej Bystrzycy skazał go zaocznie na karę śmierci. Jozef Szpetko, jeden z ówczesnych pracowników słowackiej sekcji RWE, powiedział, że
1944 roku, jego jednostka ujęła w górach brytyjsko-amerykański oddział wywiadowczy, który miał za zadanie uwolnić alianckich lotników przebywających w niewoli. Towarzyszył im korespondent agencji &lt;name type="org"&gt;AP&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;James Morton&lt;/&gt;. Wszyscy zostali przekazani Niemcom i zginęli w obozie w &lt;name type="place"&gt;Mauthausen&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;James Morton&lt;/&gt; to jedyny korespondent wojenny, na którym podczas drugiej wojny dokonano egzekucji.<br>W roku 1948 &lt;name type="person"&gt;Niżnianski&lt;/&gt; uciekł do &lt;name type="place"&gt;Austrii&lt;/&gt;, skąd przedostał się do &lt;name type="place"&gt;Bawarii&lt;/&gt;. W 1966 r. uzyskał obywatelstwo niemieckie. Pracował w centrali &lt;name type="org"&gt;Radia Wolna Europa&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Monachium&lt;/&gt;. W roku 1962 sąd w &lt;name type="place"&gt;Banskiej Bystrzycy&lt;/&gt; skazał go zaocznie na karę śmierci. &lt;name type="person"&gt;Jozef Szpetko&lt;/&gt;, jeden z ówczesnych pracowników słowackiej sekcji &lt;name type="org"&gt;RWE&lt;/&gt;, powiedział, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego