Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 27
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
niejaki wyłom w mojej teorii, głoszącej o braku dobrych miejsc do jedzenia w zakopiańskim grajdole.
Ale tylko krowa i moja teściowa nie zmieniają poglądów, toteż dopisuję bohatera ostatnich moich eksploracji do grona gwiazdek na firmamencie zakopiańskiej kulinarni.
Wasz Sybaryta



O chodnik do Pitoniówki

Ej, Janicku, Janicku, byłby z tobie zbójnik,
ej, kiebyś se wyromboł do Luptowa chodnik!
Tak śpiewali "dobrzy chłopcy" przy werbowaniu nowego kamrata do swojego towarzystwa. Co by tu pasowało "zanucić", ażeby odwieczna sprawa chodnika od szkoły w Bańskiej Wyżnej do osiedla Pitoniówka stała się wreszcie rzeczywistością?!
Ten problem powstał z chwilą, kiedy pierwsze dziecko z Pitoniówki wysłali rodzice
niejaki wyłom w mojej teorii, głoszącej o braku dobrych miejsc do jedzenia w zakopiańskim grajdole.<br>Ale tylko krowa i moja teściowa nie zmieniają poglądów, toteż dopisuję bohatera ostatnich moich eksploracji do grona gwiazdek na firmamencie zakopiańskiej kulinarni.<br>&lt;au&gt;Wasz Sybaryta&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;O chodnik do Pitoniówki&lt;/tit&gt;<br><br>&lt;dialect&gt;Ej, Janicku, Janicku, byłby z tobie zbójnik,<br>ej, kiebyś se wyromboł do Luptowa chodnik!&lt;/&gt;<br>Tak śpiewali "dobrzy chłopcy" przy werbowaniu nowego kamrata do swojego towarzystwa. Co by tu pasowało "zanucić", ażeby odwieczna sprawa chodnika od szkoły w Bańskiej Wyżnej do osiedla Pitoniówka stała się wreszcie rzeczywistością?!<br>Ten problem powstał z chwilą, kiedy pierwsze dziecko z Pitoniówki wysłali rodzice
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego