Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
także obawy o stworzenie tzw. dyrektoriatu trzech państw, które mogłyby blokować każdą decyzję Unii.
- Jest poważna propozycja 50/50, ale możemy też zgodzić się na inne. Nie możemy tylko wrócić do Nicei - argumentował Prodi.
Jednym z głównych tematów rozpoczynającego się szczytu miała być gospodarka. Co Unia powinna zrobić, żeby dogonić ekonomicznie Stany Zjednoczone w 2010 roku, jak założyła to sobie w tzw. strategii lizbońskiej? Dziś, po pięciu latach od ustalenia tego celu, widać wyraźnie, że się nie uda się go osiągnąć. Zdaniem Prodiego nie ma sensu wyznaczać żadnych wskaźników, jeśli wśród państw członkowskich nie ma woli działania.
Nieoczekiwanie po zamachu w
także obawy o stworzenie tzw. dyrektoriatu trzech państw, które mogłyby blokować każdą decyzję &lt;name type="org"&gt;Unii&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Jest poważna propozycja 50/50, ale możemy też zgodzić się na inne. Nie możemy tylko wrócić do Nicei&lt;/&gt;&lt;/&gt; - argumentował &lt;name type="person"&gt;Prodi&lt;/&gt;.<br>Jednym z głównych tematów rozpoczynającego się szczytu miała być gospodarka. Co &lt;name type="org"&gt;Unia&lt;/&gt; powinna zrobić, żeby dogonić ekonomicznie &lt;name type="place"&gt;Stany Zjednoczone&lt;/&gt; w 2010 roku, jak założyła to sobie w tzw. strategii lizbońskiej? Dziś, po pięciu latach od ustalenia tego celu, widać wyraźnie, że się nie uda się go osiągnąć. Zdaniem &lt;name type="person"&gt;Prodiego&lt;/&gt; nie ma sensu wyznaczać żadnych wskaźników, jeśli wśród państw członkowskich nie ma woli działania.<br>Nieoczekiwanie po zamachu w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego