Miastowa nadal twardo milczy. Zawzięła się i niby nie chce plotkować. Niedługo chyba ją diabli wezmą z nudów...<br><au>Sąsiadka Miastowej</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Plotki, ploteczki</tit><br><br>W czasie, gdy witano gości festiwalu w Zakopanem, nasz burmistrz siedział sobie spokojnie w pierwszym rzędzie na festiwalu w Sopocie. Sąsiadka dzwoniła do mnie, żebym uważnie patrzyła w ekran, bo nie mogła rozpoznać panienek, które mu towarzyszyły podczas koncertu Whitney Houston. Co bardziej spostrzegawczy twierdzą, że podobno był ze swoją bratanicą - Alicją - Zosią z Pana Tadeusza. Koleżanka sąsiadki twierdzi, że po drugiej jego stronie była Konarska, ta, co prowadziła naszą prezentację w Seulu. To chyba nieprawda, bo wydawało mi