Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sztuka
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1974
intensywnych, ekspansywnych nawet barwach, w których jednak - mimo tej ekspansywności - nie przekracza granic kolorystycznej równowagi. Daje to nierzadko efekty estetyzujące i dekoracyjne, czasem wręcz "piękne" w potocznym rozumieniu. Nie bez znaczenia jest duży format płócien tych obrazów, nadający ich strukturze przedstawionej cha- rakter prawie monumentalny, a na pewno wzmacniający wrażenie ekspansywności i żywiołowości kreowanych światów. Natomiast kilka mniejszych znajdujących się na wystawie płócien Skupniewicza pozbawionych jest tych walorów. Świat zamierzony w tych obrazach jako przestrzenny i mający manifestować swój sens przez intensywne w ruchu, znaczące formy, pozbawiony świetlistości koloru i "wciśnięty" ramy niedużej przestrzeni, nie posiada wartości właściwych dużym obrazom. Owe
intensywnych, ekspansywnych nawet barwach, w których jednak - mimo tej ekspansywności - nie przekracza granic kolorystycznej równowagi. Daje to nierzadko efekty estetyzujące i dekoracyjne, czasem wręcz "piękne" w potocznym rozumieniu. Nie bez znaczenia jest duży format płócien tych obrazów, nadający ich strukturze przedstawionej cha- <page nr=14> rakter prawie monumentalny, a na pewno wzmacniający wrażenie ekspansywności i żywiołowości kreowanych światów. Natomiast kilka mniejszych znajdujących się na wystawie płócien Skupniewicza pozbawionych jest tych walorów. Świat zamierzony w tych obrazach jako przestrzenny i mający manifestować swój sens przez intensywne w ruchu, znaczące formy, pozbawiony świetlistości koloru i "wciśnięty" ramy niedużej przestrzeni, nie posiada wartości właściwych dużym obrazom. Owe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego